rhita |
Użytkownik |
|
|
Dołączył: 16 Lip 2005 |
Posty: 61 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: z poniemieckiej ziemi |
|
|
 |
 |
 |
|
heh, a ja swego czasu ćwiczyłam jogę. Potem miałam kontuzję, ale nie z tego powodu i do teraz musze bardzo uważać i tak jakoś się rozmyło wszystko. To trzeba robić codziennie, a jak się już na dobre zacznie, to bardzo uzależnia. Byłam chora jak nie wstałam o 6 i jeszcze przed szkołą nie poćwiczyłam. Takie skrzywienie.
Jak ktoś się zastanawia, to niech się przestanie zastanawiać tylko zacznie.
Trochę to jest zabawne, wyobrażasz sobe, że jesteś stołem i zginasz sie na pół do tyłu.  |
|